Piracka przygoda - Małgorzata Maj - E-Book

Piracka przygoda E-Book

Maj Malgorzata

0,0
2,49 €

oder
-100%
Sammeln Sie Punkte in unserem Gutscheinprogramm und kaufen Sie E-Books und Hörbücher mit bis zu 100% Rabatt.
Mehr erfahren.
Beschreibung

Waldek jest rezolutnym i wrażliwym chłopcem. Jeździ na wózku, ale nie dlatego, że jest małym chłopcem, ma już dziesięć lat. Wózek też nie jest dla małych dzieci. Jest to specjalny wózek z dużymi kołami dla ludzi, którzy nie mogą samodzielnie się poruszać. Nie przeszkadza mu to w przeżywaniu przygód i spełnianiu marzeń. Jak skończy się jego Piracka przygoda? Czy nauczy się pływać i wygra zawody? Książka jest przeznaczona dla dzieci w wieku powyżej 5 lat.

Das E-Book können Sie in Legimi-Apps oder einer beliebigen App lesen, die das folgende Format unterstützen:

EPUB
Bewertungen
0,0
0
0
0
0
0
Mehr Informationen
Mehr Informationen
Legimi prüft nicht, ob Rezensionen von Nutzern stammen, die den betreffenden Titel tatsächlich gekauft oder gelesen/gehört haben. Wir entfernen aber gefälschte Rezensionen.



 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdział I

 

Sierpień był wyjątkowo upalny w tym roku. Ciepły wieczorny wiatr delikatnie muskał jasne loki Waldka, który siedział na ganku i podziwiał rozpościerającą się wokół domu równinę. Zachodzące słońce odbijało się w jego szaro-zielonych oczach. Tu i ówdzie wznosiły się pagórki rzadko usiane karłowatymi drzewami. Powietrze falowało od ciepła. Było tak gęste, że granica między niebem a ziemią była mglista. Chłopiec popijał sok z pomarańczy. Pirat biegł w jego stronę, trzymając w pysku starą dziurawą piłkę. Jego uszy były teraz skulone, a puszysty ogon falował na wietrze. Był dużym psem o brunatnej sierści. Wokół oka miał czarną łatę, która wyglądała jak piracka przepaska.

 

Waldek siedział na wózku, ale nie dlatego, że był małym chłopcem. Miał już dziesięć lat. Wózek też nie był dla małych dzieci. Był to specjalny wózek z dużymi kołami dla ludzi, którzy nie mogą samodzielnie się poruszać. Pół roku temu Waldek spadł z drzewa. Spędził w szpitalu dwa miesiące. Upadek był tak silny, że stracił władzę w nogach i nie mógł chodzić. Od tego czasu uczył się w domu, a mama opiekowała się nim.

Waldek był kiedyś bardzo rezolutnym chłopcem. Wciąż biegał albo skakał. Nie mógł usiedzieć długo w jednym miejscu. Chłopiec po powrocie ze szkoły i odrobieniu lekcji spędzał z psem całe popołudnia. Latem całe dnie. Codziennie ścigał się z Piratem do sadu. Potem wspinał się na drzewa, zrzucał jabłka, a Pirat je zjadał. To dziwne, przecież psy nie jedzą jabłek, a Pirat je wprost uwielbiał. Zjadał je całe, wraz z ogryzkami. Inną ulubioną zabawą Waldka i Pirata była pogoń za Dorą. Dora była tak zwinną kurą, że nigdy nie udawało im się jej złapać. Często do zabawy dołączali szkolni przyjaciele Waldka: Mirka i Zenek. Zabierali swoje pupilki: Mirka czarną kotkę Ritę, a Zenek kolorową papugę Melę. Bawili się wtedy w piratów. Kapitanem statku był oczywiście pies Pirat.

Teraz ulubioną i chyba jedyną zabawą było aportowanie piłki. Waldek rzucał, a Pirat biegł za nią i przynosił chłopcu. Właśnie wracał z piłką w pysku, kiedy mama zawołała ich na kolację.

- Już idę, a raczej jadę – odpowiedział chłopiec, skierował wózek w stronę drzwi i wjechał do domu.Rodzice usunęli w domu wszystkie progi, tak aby chłopiec mógł swobodnie jeździć wózkiem. Przenieśli go do pokoju na parterze i urządzili mu tutaj łazienkę. Waldek wiele rzeczy mógł zrobić bez pomocy rodziców, podobnie jak większość zdrowych dzieci w jego wieku. Mama planowała wrócić do pracy, a chłopiec miał wrócić do szkoły.