Powrót Łosia - Andrzej Boruszewski - E-Book

Powrót Łosia E-Book

Andrzej Boruszewski

0,0
2,99 €

oder
-100%
Sammeln Sie Punkte in unserem Gutscheinprogramm und kaufen Sie E-Books und Hörbücher mit bis zu 100% Rabatt.
Mehr erfahren.
Beschreibung

Powrót ŁosiaW Typinie ktoś masakruje ludzi. Podejrzenie znowu pada na łosia z pobliskiego Ulewa. Zacny czytelniku, w "Powrocie łosia" spotkasz kilka postaci, które przeżyły w "Łosiu" oraz kilka nowych. Nie wszystkie polubisz, nie wszystkie przeżyją. Czasami się uśmiechniesz, czasami popukasz w czoło. Ziewać raczej nie będziesz.Andrzej BoruszewskiZa młody by umrzeć, za stary na złudzenia ? parafrazując tytuł jednej z piosenek Jethro Tull, tak bym siebie scharakteryzował. Nie mam złudzeń, że wyrośnie ze mnie nowy Dostojewski, czy chociaż Chandler, ale nie zamierzam też z tego powodu być tylko czytelnikiem, skoro lubię też pisać i są chętni, by to czytać. Na sumieniu mam kilkadziesiąt anonimowych opowiadań wydrukowanych w różnych kobiecych czasopismach, dwa opowiadania pod własnym nazwiskiem w niewychodzącym od dawna czasopiśmiehumorystyczno-literackim Grizzli, główną nagrodę w konkursie MAXa w 1999 roku, wyróżnienie w I Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. Augustyna Barana organizowanym przez Polskie Muzy (za opowiadanie kryminalne "Łoś"), dwa e-booki ("Zakład" i "Łoś"). Skutecznie uprzykrzam życie jednej żonie, dwójce dzieci, jednej wnuczce, dwom psom i jednemu kotu.

Das E-Book können Sie in Legimi-Apps oder einer beliebigen App lesen, die das folgende Format unterstützen:

EPUB

Veröffentlichungsjahr: 2013

Bewertungen
0,0
0
0
0
0
0
Mehr Informationen
Mehr Informationen
Legimi prüft nicht, ob Rezensionen von Nutzern stammen, die den betreffenden Titel tatsächlich gekauft oder gelesen/gehört haben. Wir entfernen aber gefälschte Rezensionen.



Andrzej Boruszewski

Powrót Łosia

© Copyright by Andrzej Boruszewski & e-bookowo

Grafika i projekt okładki:  Jacek Brodziński, 

okładka z wykorzystaniem rysunku Andrzej Boruszewski

ISBN 978-83-7859-129-0

Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo www.e-bookowo.pl

Kontakt:[email protected]

Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione.

Rozdział pierwszy

Mróz był silny, ale nie wiało prawie wcale, a i śniegu jeszcze tyle nie napadało, więc Adam Czajka nie musiał się martwić czy jego samochód podjedzie pod Warszawską, zimowe utrapienie kierowców, czy też stoczy się na sam dół, aż do ronda. Cieszył się tą myślą, patrząc na ulicę przez okno automatycznej centrali telefonicznej, jednej z ostatnich tego typu w kraju, i obserwując idących nią ludzi. Tylko część z nich to wracający z pracy albo ze szkoły, reszta to bezrobotni. Do tych ostatnich wkrótce dołączy. Centrale elektroniczne, w przeciwieństwie do elektromechanicznego Strowgera, są niemal bezobsługowe. Oddalając od siebie ten przykry temat, zaczął rozmyślać nad tym, że każdy z tych ludzi, na których teraz patrzy, o czymś w tej chwili marzy, coś planuje, knuje, wspomina... Niby rzecz oczywista, ale kto się nad tym zastanawia? Nikt, bo nikt nie ma pożytku z myśli, których nie zna. Gdybyż można było je podsłuchiwać… Usłyszałby pewnie użalających się nad sobą nieszczęśników, zadowolonych z czegoś szczęściarzy, dwulicowców przeklinających rozmówcę i uśmiechających się do niego jednocześnie. Usłyszałby mężczyzn próbujących przypomnieć sobie, co im żona kazała kupić w sklepie, kobiety marzące o miłości albo nowej sukience oraz dzieci kombinujące jak zataić złą ocenę przed rodzicami. Ale chociaż technika gna do przodu tak szybko, że wkrótce pozbawi go środków do życia, to takiej maszyny jeszcze nie skonstruowano. Ta konstatacja, chociaż prawidłowa, nie cieszyła go jednak wcale. Bo o ileż mniej by cierpiał, gdyby była fałszywa! Oczywiście pod warunkiem, że tylko on posiadałby taką maszynę, i że nikt by o tym nie wiedział. No bo czy myślałby kto szczerze, gdyby wiedział, że go słyszą? Nie ina nic wtedy by się zdała chytra sztuczka z czytaniem w myślach. Na przykład rozmowa z kobietą. Ona się uśmiecha, ale co naprawdę myśli? Jest tylko uprzejma, czy ma nadzieję na romans? Jeśli pozwala się przytulać w tańcu, to dlatego, że sprawia jej to przyjemność, czy dlatego, że nie chce być niemiła? Pokazuje kolano, bo chce na siebie zwrócić uwagę, czy to tylko przypadek? Marzy, żeby ją zaprosić do kina, czy żeby rozmowa skończyła się jak najszybciej? W każdym z tych przypadków –był o tym przekonany – czytanie w myślach oddałoby mu nieocenione usługi. Ludzie chcieli sprzedawać duszę za bogactwo, sławę i diabli wiedzą co jeszcze, a on oddałbym ją za czytanie w myślach. Tylko co z tego, skoro jeszcze się taki diabeł nie narodził, co by mu to zaproponował.

Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!

Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!

Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!

Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!