Szef - opowiadanie erotyczne - Vanessa Salt - E-Book

Szef - opowiadanie erotyczne E-Book

Vanessa Salt

0,0

  • Herausgeber: LUST
  • Kategorie: Erotik
  • Sprache: Polnisch
  • Veröffentlichungsjahr: 2024
Beschreibung

Felix od dawna czuł silny pociąg do swojego szefa Adriana, ale nawet w najśmielszych snach nie wyobrażał sobie, że to uczucie może być odwzajemnione. Co takiego może w nim widzieć taki przystojniak jak Adrian? Niestety Adrian opuszcza agencję, by spróbować swoich sił w Nowym Jorku. Jest jednak nadzieja! Na pożegnanie całe biuro gra w laser tag. Czy Adrian nie jest aż nazbyt chętny, by Felix przyłączył się do jego drużyny? Czy to możliwe, że jego uczucia są odwzajemnione?

Sie lesen das E-Book in den Legimi-Apps auf:

Android
iOS
von Legimi
zertifizierten E-Readern

Seitenzahl: 14

Das E-Book (TTS) können Sie hören im Abo „Legimi Premium” in Legimi-Apps auf:

Android
iOS
Bewertungen
0,0
0
0
0
0
0
Mehr Informationen
Mehr Informationen
Legimi prüft nicht, ob Rezensionen von Nutzern stammen, die den betreffenden Titel tatsächlich gekauft oder gelesen/gehört haben. Wir entfernen aber gefälschte Rezensionen.



Vanessa Salt

Szef - opowiadanie erotyczne

 

Lust

Szef - opowiadanie erotyczne

 

Tłumaczenie LUST

 

Tytuł oryginału Chefen

 

Język oryginału szwedzki

 

Copyright ©2020, 2024 Vanessa Salt i LUST

 

Wszystkie prawa zastrzeżone

 

ISBN: 9788726559774 

 

1. Wydanie w formie e-booka

Format: EPUB 3.0

 

Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.

 

www.sagaegmont.com

Saga jest częścią Grupy Egmont. Egmont to największa duńska grupa medialna, należąca do Fundacji Egmont, która każdego roku wspiera dzieci z trudnych środowisk kwotą prawie 13,4 miliona euro.

– Dziękuję za dobrze wykonaną pracę, Felixie. Jesteś wzorowym pracownikiem – wiesz, że tak myślę, prawda? – Adrian Vikerius odgarnia z czoła popielatą grzywkę, prostuje plecy i spogląda na mnie zza błyszczącego sosnowego stołu. – Nigdy nie mam z tobą problemu. Jeśli cię o coś poproszę, robisz to w ciągu kilku sekund i nie muszę ci o tym przypominać.

Kręcę się na krześle, staram się siedzieć nieruchomo, ale nie potrafię.

– Dziękuję.

To nie pierwszy raz, kiedy Adrian wywołuje we mnie takie uczucia. Ostatnie dwa lata, podczas których był moim szefem w agencji nieruchomości, stały się dla mnie męką. Adrian wcześniej pracował dla konkurencji przy Hötorget. A teraz znowu zmienia pracę. Tym razem planuje wyjechać za granicę, do Nowego Jorku… Duże ambicje i tak dalej.

Wzdycham ciężko.

– Czy coś się stało? – pyta i dostrzegam coś na kształt troski w jego w jasnych, lazurowych oczach. Następnie odchyla się do tyłu i obserwuje mnie, marszcząc czoło, jakby się nad czymś zastanawiał. Unosi wypielęgnowane brwi. Dłonie ściskające tekturową teczkę są długie i smukłe. Ma ręce biznesmena.