Jak przetrwać blackout? - Zbigniew Wolski - E-Book

Jak przetrwać blackout? E-Book

Zbigniew Wolski

0,0
3,49 €

oder
-100%
Sammeln Sie Punkte in unserem Gutscheinprogramm und kaufen Sie E-Books und Hörbücher mit bis zu 100% Rabatt.
Mehr erfahren.
Beschreibung

Awaria zasilania obejmująca znaczny obszar naszego kraju może wydarzyć się praktycznie w każdej chwili. Wojna w Ukrainie sprawiła, że występują problemy z dostępnością podstawowego surowca dla naszych elektrowni, czyli węgla kamiennego. Podobnie jest w całej Europie co komplikuje import prądu.
Gdy zgaśnie światło znów będziemy myśleli, że to jakaś krótkotrwała awaria i wystarczy poczekać pół godziny na przywrócenie zasilania. Gdy jednak tak się nie stanie, warto wiedzieć z czym możemy się zetknąć gdy prądu nie będzie tydzień lub dłużej. Nie będzie to spokojny czas. Jesteśmy uzależnieni od dostaw zasilania. Na takie sytuacje można się przygotować. Możemy wybierać, czy chcemy czekać długie godziny przy świeczce czy też lepiej zgromadzić najbardziej potrzebne rzeczy i mieć zapewnione bezpieczeństwo?

Das E-Book können Sie in Legimi-Apps oder einer beliebigen App lesen, die das folgende Format unterstützen:

EPUB
Bewertungen
0,0
0
0
0
0
0
Mehr Informationen
Mehr Informationen
Legimi prüft nicht, ob Rezensionen von Nutzern stammen, die den betreffenden Titel tatsächlich gekauft oder gelesen/gehört haben. Wir entfernen aber gefälschte Rezensionen.



Zbigniew Wolski

Jak przetrwać

BLACKOUT?

© Copyright by Zbigniew Wolski & e-bookowo

Projekt okładki: Halyna Ustymchuk

Skład: e-bookowo

ISBN: 978-83-8166-324-3

Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo

www.e-bookowo.pl

Kontakt: [email protected]

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości

bez zgody wydawcy zabronione

Wydanie I2022

CO to jest blackout?

21 lipca 2022 roku, podczas kolejnej fali upałów, doszło do wyłączenia bloków energetycznych w elektrowniach Turów, Opole, Kozienice, Bełchatów i Połaniec. Powodem wyłączenia były awarie, na dodatek nie można było uruchomić innych bloków ze względu na brak zapasów węgla. Polska znalazła się na skraju blackoutu. Awaryjnie uruchomiono rezerwy produkcyjne w działających elektrowniach oraz rozpoczęto import energii z zagranicy. Byliśmy bardzo blisko awarii systemu energetycznego na bardzo dużym obszarze. 8 kwietnia 2008 roku z powodu dużych opadów mokrego śniegu zalegających na liniach przesyłowych pozbawieni prądu zostali mieszkańcy Szczecina, jak również pobliskich miejscowości. Działała lokalna rozgłośnia radiowa wyposażona w agregaty prądotwórcze przekazując mieszkańcom, którzy posiadali odbiorniki radiowe na baterie najbardziej potrzebne informacje. Szpitale działały w trybie ostrych dyżurów. Przeprowadzano w nich zabiegi tylko w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia. Straty wynikające z jednodniowego braku zasilania oszacowano na pięćdziesiąt milionów złotych. Bilans energetyczny naszego kraju nie pozostawia złudzeń, nie dysponujemy obecnie istotną nadwyżką produkcyjną energii elektrycznej. Z naszej perspektywy wszystko wskazuje na to, że najwyższy czas na zapoznanie się ze szczegółami możliwej awarii zasilania na wielką skalę. Jeśli już będzie wiadomo z czym mamy się zmierzyć, to pozostanie tylko przygotować się najskuteczniej jak to jest możliwe.

Problem z dostępnością surowców energetycznych

Gdy teraz piszę o możliwości nieoczekiwanego braku zasilania, perspektywa ta wydaję się o wiele bardziej realna niż jeszcze rok temu. Za sprawą wojny w Ukrainie i niewystarczających dostaw przede wszystkim węgla nadchodząca zima, jak i wydaje się kolejne mogą być trudne.

Energetyka w Polsce oparta jest na węglu kamiennym i węglu brunatnym. Ponad połowa wytwarzanej energii elektrycznej pochodzi z węgla kamiennego. Udział węgla brunatnego wynosi ponad trzydzieści procent. Farmy wiatrowe zapewniają kilka procent zapotrzebowania w energię, podobną ilość, chociaż nieco większą inne odnawialne źródła energii. Elektrownie gazowe mają udział w produkcji prądu na poziomie czterech procent. Jeszcze mniejszy udział mają elektrownie wodne, powyżej jednego procenta. Nie sposób w ciągu nawet kilku lat zmienić tych statystyk. Pierwsze znaczące efekty odejścia od węgla kamiennego lub ograniczenia jego użycia mogłyby być widoczne za jakąś dekadę, gdyby dziś podjęto takie decyzje. Nie można także w krótkim czasie zwiększyć wydobycia węgla kamiennego. W ostatnich latach wydobycie ograniczano, ponieważ był dostępny tani i w zadowalającej jakości węgiel rosyjski. Uzależnienie się od jednego dostawcy i to w dodatku dostawcy aspirującego do roli co najmniej przeciwnika politycznego na arenie międzynarodowej jest jednym większych błędów obecnego obozu władzy. Brak dostaw węgla w wystarczającej ilości powoduje oczywiście podwyżkę jego cen. Odbiorcy indywidualni odczują to najbardziej. Zarówno jeśli chodzi o cenę opału, jak i również, jeśli chodzi o ceny prądu wyprodukowanego z użyciem znacznie droższego surowca. Mniejsze dostawy to jednak przede wszystkim poważne zagrożenie dla energetyki. Podstawowym problemem jest sam brak odpowiednich ilości opału.