3,99 €
Nachiczewan - krajobraz po PotopieWyprawa, której owocem jest książka, to miesięczny wyjazd (w przeważającej części) autostopem do Nachiczewanu, azerskiej eksklawy położonej między Iranem, Armenią i Turcją. Region ten pozostawał do tej pory praktycznie nieznany w polskiej literaturze podróżniczej. Głównie z powodu znacznej izolacji autonomicznej republiki od reszty świata. Jeszcze niedawno nie istniało tam żadne przejście graniczne, poza mostem powietrznym z Baku. Otwarcie granic z Turcją, a potem także z Iranem ułatwiło podróże po Nachiczewanie, ale region wciąż pozostaje miejscem bardzo specyficznym. Kult jednostki zmarłego prezydenta Heydara Aliyeva nakłada się tu na obawę przed wojną z Armenią i poszukiwanie własnej tożsamości narodowej po latach radzieckich rządów. W Nachiczewanie na pieniądze mówi się "ruble", w piątek chodzi się do meczetu, sklepy sprzedają wódkę, której nikt nie pije, a odbudowany z gruzów grobowiec biblijnego Noe niemal sąsiaduje z niszczejącymi ruinami wielkiej fortecy Alinca. Gorące źródła przygotowane są na przyjęcie nieistniejących chmar turystów za grube pieniądze, lecz na wsi "turist" traktowany jest jak gość - pojony i karmiony przez gospodarzy w zamian za chwilę rozmowy przy stole. Być może taki stan rzeczy nie przetrwa najbliższych lat - Nachiczewan znów pogrąży się w izolacji, lub opanuje go zachodni styl robienia biznesu na przyjezdnych. My jednak przybyliśmy tam w sam raz na czas.Obaj autorzy podróżowali do tej pory wspólnie po Skandynawii i gruzińskiej części Kaukazu. Owocem tego ostatniego wyjazdu był cykl spotkań podróżniczych (m.in. na Festiwalu Młodych Podróżników) oraz cykl reportaży opublikowanych na łamach portalu SwiatPodrozy.pl ("Kaukaz - śladami Heraklesa").
Das E-Book können Sie in Legimi-Apps oder einer beliebigen App lesen, die das folgende Format unterstützen:
Veröffentlichungsjahr: 2013
Wschodowanie
Krajobraz po potopie
Tomasz Mucha
© Copyright by Tomasz Mucha & Maciej Chmielecki & e-bookowo
Tekst i zdjęcia: Tomasz Mucha, Maciej Chmielecki
Korekta i pomoc w redagowaniu: Piotr Łozowski
Projekt okładki, skład i łamanie: Urszula Sobol
Autorzy składają szczególne podziękowania Fundacji Studentów i Absolwentów UJ “Bratniak” za pomoc materialną w wyprawie do Nachiczewanu.
ISBN 978-83-7859-200-6
Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo
www.e-bookowo.pl
Kontakt: [email protected]
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości
bez zgody wydawcy zabronione
Wschodowanie to czynność bardzo absorbująca, a zarazem dość chaotyczna. Nie istnieje jeszcze w geografii takie pojęcie, jak: „wschodni wiatr chaotyczny”, a jednak nasza skromna ekipa doświadcza jego działania od kilku dni.
„Ekipa”, czyli Maciek i Tomek. Właściwie nic więcej, poza naszymi imionami, nie musicie o nas wiedzieć. Zapiski te bowiem dotyczą nie tyle nas, co naszej podróży. Podróży autostopem zgodnie z wiatrem z zachodu na wschód, a na przekór granicom, letniskom, oblężonym plażom i całej reszcie turystycznego przemysłu. W tym miejscu chcielibyście już pewnie dowiedzieć się, gdzie tak jedziemy. Dotychczas wywnioskowaliście zapewne, że pożegnaliśmy się już z ojczyzną jakiś czas temu. Dokładniej rzecz biorąc, siedzimy właśnie w Stambule, w kafejce internetowej na dworcu autobusowym. Turecki dworzec jest miejscem, gdzie można kupić kebab, pościel, wziąć kredyt, znaleźć żonę i to wszystko w ciągu jednego dnia. Z oddali dochodzi naszych uszu symfonia klaksonów z ulicy, a my zaraz ruszamy w środek tego całego bliskowschodniego rozgardiaszu. Gdzie dokładnie? Tak naprawdę to nie mamy jeszcze pojęcia, ale mamy plan. Podróż rodziła się w Polsce w bólach, z mapą i kartką w ręku. Celem miał być Nachiczewan – azerska eksklawa między Turcją, Armenią i Iranem. I tu dał o sobie znać chaotyczny wiatr, bo nagle uzyskanie wizy do Azerbejdżanu okazało się trudniejsze, niż mogło się wydawać. Chociażby z tego powodu, że ambasada w Polsce:
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!